Na co psu lub kotu probiotyk?
O tym, że probiotyk należy zażywać, zwłaszcza przy antybiotykoterapii, wiemy chyba wszyscy. Stosowanie go u zwierząt również jest normą, choć łatwo można też przedobrzyć. Dlaczego? Jako opiekunowie zwierząt, często nie zastanawiamy się nad wyborem właściwego preparatu dla naszego pupila. Jeśli zachodzi potrzeba podania probiotyków, idziemy drogą na skróty i podajemy to, co mamy we własnej szafce. Skoro nam pomogło, to psu też nie zaszkodzi. I to jest spory błąd! Zatem jaką rolę pełni probiotyk u zwierząt i jaki podawać?
Układ pokarmowy czworonogów różni się od ludzkiego, jest choćby krótszy, a żołądek ma dużo wyższą kwasowość. Do tego, jeśli występują zaburzenia trawienia, to u zwierząt dotyczą wyłącznie jelit. Podanie ludzkich probiotyków może jeszcze bardziej nasilić problemy lub być zupełnie nieskuteczne. Warto pamiętać, że wiele leków przeznaczonych dla człowieka jest toksycznych dla zwierząt.
Rola probiotyków u zwierząt
Są to preparaty zawierające głównie pożyteczne żywe drobnoustroje, które wpływają na sprawne funkcjonowanie układu pokarmowego i równowagę w obrębie mikrobiomu zwierzęcia. Zdrowy układ pokarmowy to prawidłowe wchłanianie substancji odżywczych, dobra odporność i silny organizm czworonoga.
Jak już wspominałam, probiotyki należy stosować przy podawaniu antybiotyków. Nie jest to ich jedyne przeznaczenie. Jak pokazują badania, rola probiotyków u zwierząt i zastosowanie może być znacznie większe:
- pomaga w odbudowie i utrzymaniu zdrowej flory bakteryjnej
- zapobiega dysbiozie regulując proces fermentacji
- zapobiega biegunkom, powstawaniu wzdęć czy zaparć
- redukuje stan zapalny w jelitach, dając ulgę przy zespole jelita drażliwego
- zwiększa ogólną odporność organizmu
- stymuluje perystaltykę i regenerację nabłonka jelit
- wspomaga procesy trawienia i wchłaniania
- wpływa na redukcję stresu i objawów alergii
Podawanie probiotyku ma duże znaczenie dla czworonoga i może realnie pomóc Twojemu pupilowi, nie tylko w trakcie antybiotykoterapii. Jest to dobry dodatek dietetyczny, zwłaszcza przy problemach trawiennych, zmianie diety czy w trakcie odrobaczania. Tutaj głównie mam na uwadze młode zwierzę-szczenię lub kocię, które ma jeszcze nie do końca wykształcony układ odpornościowy. Każde zaburzenie jelitowe, w tym obciążenie pasożytami, mocno wpływa na odporność, tak przecież ważną w trakcie rozwoju młodego zwierzęcia.
Również zmiana karmy, miejsca zamieszkania i stres, na który mocno wrażliwe są koty, powodują zaburzenia jelitowe, biegunkę i spadek odporności. To pociąga za sobą niechęć do jedzenia, odwodnienie i wyczerpanie organizmu. Podanie probiotyku pozwala złagodzić objawy, skrócić czas biegunki. Zwierzę chętniej zaczyna jeść i osłabiony organizm regeneruje się szybciej.
Należy też wspomnieć, że probiotyk może być szkodliwy. W jakiej sytuacji? Kiedy będzie przyjmowany w nadmiarze, długotrwale, stale ten sam rodzaj lub kilka różnych probiotyków w ciągu dnia. Nie wszystkie preparaty probiotyczne mają ten sam zestaw szczepów bakteryjnych. Niektóre mają w swoim w składzie prebiotyki- czyli węglowodany lub postbiotyki.
Długotrwałe przyjmowanie probiotyku może doprowadzić do przerostu flory bakteryjnej w jelitach i wystąpienia objawów SIBO. Pojawiają się wtedy wzdęcia, gazy, bulgotanie w brzuchu, bolesność powłok brzusznych czy napadowe i długotrwałe biegunki. Należy wtedy przerwać podawanie probiotyku.
W przypadku występowania nietolerancji pokarmowej czy alergii, obowiązkowo i dokładnie trzeba czytać skład, bo objawy mogą nasilać się po laktozie, która bywa dodatkiem czy po otoczce kapsułki. Również przy chorobie nowotworowej, chemioterapii czy niedrożności jelit, wskazana jest duża ostrożność.
Jeśli nie możemy zastosować gotowego preparatu, warto sięgnąć po całkowicie naturalne produkty jakim są kiszonki, np. z kapusty. Niewielki dodatek świetnie urozmaica dietę a psy chętnie ją zjadają.
Podsumowując , zwierzęce probiotyki przyczyniają się do prawidłowego funkcjonowania układu pokarmowego, wspomagają odporność i poprawiają ogólny stan zwierzęcia. Nie można pominąć też dobrego dobrania probiotyku, w zależności od potrzeb zwierzęcia. Dodatkowo warto zwrócić uwagę na zagwarantowaną minimalną ilość żywych szczepów i dokładne ich oznaczenie. To co służy jednemu psu nie oznacza, że również pomoże innemu.
Pamiętać należy, żeby nie stosować ludzkich preparatów.