U zwierząt kontuzje zdarzają się podobnie jak u ludzi. Czasem niefortunny skok za piłeczką, gonitwa w psim towarzystwie lub pokonanie przeszkody w trakcie spaceru skutkuje uszkodzeniem ścięgien, więzadeł, a nawet złamaniem kości. Bywa też tak, że z powodów innych towarzyszących zwierzakowi chorób, nie można podjąć interwencji chirurgicznej, opiekun nie zgadza się na operację a pies czy kot ma trudności w prawidłowym poruszaniu się. Z pomocą przychodzą wtedy aparaty ortopedyczne takie jak stabilizatory, ortezy lub protezy kończyn.
Indywidualne aparaty ortopedyczne mogą wspomagać lub nawet zastępować leczenie chirurgiczne w przypadku uszkodzeń stawu kolanowego, urazów ramienia, nadgarstka, stępu czy zwichnięć stawu biodrowego.
Jak takie aparaty odróżnić od siebie, jakie mają funkcje? W ramach wyjaśnień dziś nieco o ortezie.
Orteza spełnia podobną rolę do gipsu, który zakładamy po złamaniu kości. Podstawową funkcją ortezy jest stabilizacja danego stawu i otaczających go mięśni. Dzięki temu chory staw zostaje unieruchomiony i odciążony, co ułatwia proces gojenia urazu. Dobrze sprawdza się w przypadku kontuzji typu skręcenia, złamania, zwichnięcia do czasu wygojenia i powrotu lepszej stabilności stawu.
Ortezy powodują też korygowanie niewłaściwej postawy ciała. Noszenie ortezy przyczynia się do zmniejszenia obrzęków, ograniczaniu dolegliwości bólowych i przyspieszenia procesu rehabilitacji. Dzięki zastosowaniu ortezy części stawu są prawidłowo położone względem siebie, co zapobiega niestabilności i kolejnej kontuzji, a także niszczeniu stawu. Ortezę wykonuje się dla danego pacjenta indywidualnie, dopasowując do jego potrzeb. To sprawia, że można całkowicie unieruchomić lub ograniczyć ruchomość stawu w zależności od zaleceń lekarskich.
Ortezy są też stosowane w przypadku uszkodzeń funkcji typu niedowład, paraliż z powodu wypadku czy długotrwałej choroby degeneracyjnej. Orteza mniej osłabia propriocepcję, pozwala wykonywać ćwiczenia czy zabiegi fizykalne, bo można ją zdjąć.